Skocz do zawartości
Belgia.net

Szkoly Podstawowe Specjalne,pomocy

Rekomendowane odpowiedzi

elaozkan

Witaj kolezanko czytajac Twoj post dosłownie jakbym widziala siebie i swoja sytuacje.Przyjechalam do Belgii 4 lata temu po roku sciagnelam swoja corke ,ktora byla po operacji wszystkich migdałków ,a po roku pojawiła sie przepuklina obustronna (operacje byly w PL) moja corka  miała i ma problemy z mowa ponieważ okazało sie ,że miala duzy niedosluch na oba uszy,ucho  L65%  , P60% zrobiono jej operacje oddesano liquid z uszu i założono dreny. To byl grudzień 2011r  miala wtedy 5lat i byla w maternel.Myslam, że zatrzymujac córke jeszcze rok w maternel przedluze jej dziecinstwo i pomoge sie odnaleśc w nowej szkole nic bardziej zludnego teraz bardzo zaluje swojej decyzji ,poniewaz przesiedziala rok w maternel bezproduktywnie .Na koniec roku szkolnego w maternel otrzymalam od pani z PMS nr telefonow do Centrum przy Diamont gdzie znajduje sie psycholog dzieciecy ,psychiatra i logopeda .Pan psychiatra wystawil mi skierowanie do pani logopedy nie widzac mojej corki ,pani psycholog 70letnia krzyczala na moja corke a pani logopeda nie wiedziala  jak z dzieckiem pracowac,byłam w szoku co to jest  za instytucja w jakiejs starej kamienicy w pomieszczeniach jak w horrorze Polańskiego "Dziecko Rosemary" Oczywiscie zabralam corke z tego centrum Obecnie moja corka jest w 1 klasie podstawowki uczy sie jezyka francuskiego pracuje z logopeda raz w tyg.po 30 min poniewaz nie ma miejsca zeby corka chodzila dwa razy na zajecia ,przychodzi do nas korepetytor raz w tyg  na godzine są  male postepy ale sa !!!! 18 czerwca moja corka bedzie miala spotkanie z neuropediatrą w St LUC ponieważ twierdza ,że moja corka ma dysfazje Moja coreczka  dodawac i dejmowac do 30 zaczyna czytac powoli po francusku prace domowe z matematyki odrabia sama . Jestem  zaskoczona opinią szkoly  nie potrafie zrozumiec skad u nich jest taka niechec do naszy polskich dzieci bo to juz nie poraz pierwszy slysze o takich przypadkach wyrzucania dzieci migrantow poza nawias . Nadmienie tylko ze jeszcze 2lata temu  nie moglam zrozumiec czasami swojej coreczki a teraz rozmawiamy swobodnie moze nie na takim  poziomie jak jej rowiesnicy ale rozmawiamy .Czekam na spotkanie z neuropediatra i na opienie. BROŃMY  NASZYCH DZIECI JAK NIEPODLEGLOŚCI. Pozdrawiam i jestem calym sercem z WAMI .Ania

zadna niechec ,my tak to odczywamy i te wszystkie Mamy ,ktore maja dzieci z dysfuncja czyli nie radza sobie w szkolach bo maja np dysleksje i tp,tak jak i polskie dzieci tez sa i innych narodowsci oraz i te tu urodzone w belgii,,belgijskie,,i to nie znaczy ze rodzice tych dzieci maja sie poddac trzeba odwaznie stawic czolo problemom powodzenia

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
1kbeata

Ciag dalszy historii przedstawia się nastepujaco.Przenioslam dziecko do innej normalnej szkoły i pozytywnie patrzymy w przyszlosc.Czas pokaze  co będzie dalej.Co przeszłam z CLB i nauczycielami to moje.Zwykla gminna szkola daje więcej możliwości dla problematycznych dzieci,pomoc w odrabianiu lekcji,indywidualne douczanie w trakcie zajec.chodzi na korepetycje i do logopedy przez cale wakacje.Nigdy nie pogodzilabym się z mysla ze tak latwo się poddalam .walczymy nadal i nie odpuscimy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
cebulina1

Witam Czy ktoś jest z podobnym problemem jak wcześniejsi rozmowcy (dziecko "inne" -opinia nauczycieli bel.)

Jestem mama 5 laka (proszę o kontakt na priv.)

Pozdrawiam cebulina1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×