Skocz do zawartości
Belgia.net

Problemy Z Sasiadami

Rekomendowane odpowiedzi

goscinnie

Mam taki problem ,moi sasiedzi strasznie sie kloca o kazdej porze dnia i nocy , dra sie na calego , rzucaja przedmiotami , najgorzej dla mnie jest w nocy albo z wieczora jak kladziemy sie spac wtedy sie zaczyna , moje dzieci czasami nie moga zasnac , zreszta ja tez . Napisalam karteczke z prosba o zachowywanie sie ciszej , ale to nic nie dalo . Niewiem co jeszcze moge zrobic ?powiedziec wlascicielowi ? a moze ktos z was ma takich sasiadow ? jak sobie radzicie ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bognap43

Mam taki problem ,moi sasiedzi strasznie sie kloca o kazdej porze dnia i nocy , dra sie na calego , rzucaja przedmiotami , najgorzej dla mnie jest w nocy albo z wieczora jak kladziemy sie spac wtedy sie zaczyna , moje dzieci czasami nie moga zasnac , zreszta ja tez . Napisalam karteczke z prosba o zachowywanie sie ciszej , ale to nic nie dalo . Niewiem co jeszcze moge zrobic ?powiedziec wlascicielowi ? a moze ktos z was ma takich sasiadow ? jak sobie radzicie ?

moze trzeba policje wezwac?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
adema

Może pójdźcie do nich i powiedzcie że u was wszystko słychać i wam to przeszkadza i że jak będą tak dalej się drzeć to zgłosicie to gdzieś. Może się przestraszą a jak nie to zadzwoniłabym najpierw do właściciela mieszkania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
123456

Bez sensu radzicie - pojssc poprosic, dzwonic do wlasciciela...

Od tego jest policja, przyjada i zrobia spokoj bardzo szybko

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ola77

Ja tez tak uwazam jak powyzej,tylko nie dzwonilabym jak cos dzieje sie,bo policja moze przyjechac za 2h kiedy juz bedzie spokoj.Ja umowilabym sie z dzielnicowym,bo to jego "robota".Znam z przeszlosci taki problem i nie radze samemu szukac rozwiazania,bo jak miedzy soba "gryza sie" i godza to tylko to moze odwrocic sie przeciwko tobie,bo powiedza,ze wtracasz sie w ich zycie

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
adema

Tak, bardzo bez sensu. Czasem warto próbować po dobroci bo później samochód porysowany albo opony poprzebijane :] i ty wiesz kto to zrobił ale nie udowodnisz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
123456

Adema, a jak zajdziesz do nich grzecznie poprosisz to myslisz, ze powiedza - alez oczywiscie, najmocniej przepraszamy, ze przeszkadzalismy, to sie wiecej nie powtorzy...

Dopiero sie zacznie...

A policja jak przyjedzie to nie powiedza kto ich wezwal, ogolnie tylko, ze dostali zgloszenie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
adema

Nie nie myślę że będą przepraszać za hałasy ale można spróbować i postraszyć policją. Na niektórych to działa na niektórych nie. Przynajmniej tak znajoma miała, wezwali policje do glośnych sąsiadów a na drugi dzień koła w skuterze przebite. I tam też policja nie mówila przecież kto ich wezwał.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
goscinnie

Dziekuje za zainteresowanie problemem , wole nie ryzykowac z wzywaniem policji , bo nie wiem co im moze strzlic potem do glowy , nie znam ich za dobrze , tylko dzien dobry na klatce jak sie czasami spodkamy .Karteczka tez nic nie dala ,zadnej reakcji , poprostu olali to , albo nas bo wiedza ze polacy to moga robic co chca.Jakos musze wytrzymac jeszcze z pol roku i wtedy moge sie przeprowadzic . A powiedzcie mi jak juz bede sie wyprowadzac i jesli wlasciciel zapyta sie dlaczego sie przeprowadzamy ,to moge powiedziec ze z powodu sasiadow? ktos tu napisal ze mam powiedziec wlascicielowi ,a moja sasiadka muwi ze takich rzeczy nie muwi sie wlascicielowi bo to jest moj problem a nie jego .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ola77

A ja uwazam,ze powinnas poinformowac o tym problemie wlasciciela.Jezeli on jest rowniez ich wlascicielem to powinien zwrocic uwage. Rowniez powinnas porozmawiac z dzielnicowaym=on po to jest,a moze juz mial z nimi doczynienia i bedzie wiedzial jak ich uspokoic

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
nostress111

Policja??? Grzeczne rozmowy??? He he skąd wy jesteście, litości... I to ma pomóc na patologie??? Gratuluje pomysłów... Potrzeba albo pięścią albo się wyprowadzić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ola77

Mysle,ze czasem na piesci trzeba uwazac,bo i przeprowadzka czasem moze nie pomoc...

Moim zdaniem od tego jest dzielnicowy i za to min dostaje dodatek funkcyjny

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
nostress111

Czasami nie tyle co jedna rodzina a tylko jedna osoba potrafi strasznie napsuć nerwów że szok. I często wszyscy włącznie z organami porządkowymi są bezsilni. Czekają aż delikwent przekroczy pewien pułap, ale może też nie przekroczyć go nigdy... Męczący sąsiedzi są zmorą nie tylko w Belgii, ale prawdopodobieństwo takich sąsiadów zwiększa się gdy szukamy tańszego lokum...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Jestemtu

Jedyne rozwiazanie to policja bo chyba bic sie z nimi nie pojdziecie. Ale tez mozna w inny sposob to zalatwic np im troche popsow nerwow. Trzeba kombinowac, chyba wiecie zrobic co i jak bo podobno polacy to bardzo zawistny narod.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
123456

Jedyne rozwiazanie to policja bo chyba bic sie z nimi nie pojdziecie. Ale tez mozna w inny sposob to zalatwic np im troche popsow nerwow. Trzeba kombinowac, chyba wiecie zrobic co i jak bo podobno polacy to bardzo zawistny narod.

Podrzuc jakies pomysly ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
klikklak

Mialam taki sam problem. Sasiedzi klucili sie czesto i glosno.Krzyki i latajace przedmioty.  (marokanie) .Przy jednej klutni myslalam ze on ja zabije i wezwalam policje. Przyjechali szybko i nie wiem co im powiedzieli ale sasiedzi sie wiecej tak nie kluca .To bylo ok 8 miesiecy temu i zdazaja sie im tylko male sprzeczki.

:)  :)  :)  :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×